Wyobrażamy sobie, jak w przyszłości będzie pachniało piernikami w tych domach, które dziś budujemy w Michałowie. Zwłaszcza w grudniu, gdy trzeba będzie upiec tonę słodkości, aby ugościć (i przekupić) św. Mikołaja.
A właśnie! Jak tam wasze listy? Napisane czy jeszcze nie?
Jeśli nie mieliście głowy, aby spisać swoje życzenia, to nie odkładajcie tego na ostatnią chwilę. Przecież one jeszcze muszą dotrzeć na daleką północ.
Trzymajcie się ciepło.